SPADKIEM – PAL !!!
Są tematy w życiu społecznym, które po części kreowane są przez dziennikarzy, podrzucane przez polityków, wyjmowane jak królik z kapelusza na odpowiednią okliczność przez czynniki i przecieki.
Ten temat – dziedziczenia długów – wykreowały niestety osoby, które targnęły sie na swoje życie i ci którzy w jednej chwili z dostatniego życia popadły w nędzę. Niestety przy absolutnym braku reakcji władzy ustawodawczej i wykonawczej RP. WIDAĆ ICH TO NIE DOTYCZY lub mają poważniejsze problemy – (w roku 2009 – ponad 5000 samobójstw nie jest dla nich żadnym problemem).
Jako prawnik nie mogę podważać regulacji Kodeksu Cywilnego art.1015.
Art. 1015. § 1. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania.
Jako obywatel mam jednak pytanie do rządzących:
- co zrobili by obywatel – suweren – dowiedział się o istnieniu powyższego artykułu ? – nieznajomość prawa szkodzi ale państwo to nie gra w „na kogo wypadnie na tego bęc” – może wydając akty zgonu załączać ulotki z treścią w/w art. kc.
- żeby sprostać wymogom – ustawy – kodeksu, trzeba mieć ku temu stosowne instrumenty i możliwości. Np. jaki bank udzieli informacji ew. spadkobiercy na temat zadłużenia zmarłego ? Tajemnica bankowa ! Wierzycielem nie musi być tylko bank, może nim być Urząd Skarbowy, Urząd Miasta i Gminy, ZUS, osoby fizyczne, prawne i inne. Niech mi ktoś odpowiedzialnie odpowie czy któraś z w/w organizacji udzieli komukolwiek odpowiedzi na pytanie:
CZY ZMARŁY/A MIAŁ JAKIŚ DŁUG ? CZY PORĘCZYŁ KOMUŚ JAKIEKOLWIEK ZOBOWIĄZANIE FINANSOWE ? Zresztą trudno wymagać by ew. spadkobierca biegał po 300 bankach, setkach urzędów, dawał ogłoszenia w mediach z pytaniem czy zmarły Jan Kowalski nie jest kogoś dłużnikiem ? A i tak nikt mu nie odpowie zasłaniając się tajemnicą handlową / urzędniczą itp.
Kardynalną zasadą jest niezaprzeczalny fakt, że długi trzeba spłacać. Tylko rodzi się nie mniej kardynalne pytanie dlaczego przez tych, którzy z dłużnikiem połączeni są rysunkiem drzewa genealogicznego. I tylko tym.
Jeśli spadkobierca otrzymał od spadkodawcy majątek i spadek „sprytnie” odrzucił to jest na to art. kc
Art. 1024. § 1. Jeżeli spadkobierca odrzucił spadek z pokrzywdzeniem wierzycieli, każdy z wierzycieli, którego wierzytelność istniała w chwili odrzucenia spadku, może żądać, ażeby odrzucenie spadku zostało uznane za bezskuteczne w stosunku do niego według przepisów o ochronie wierzycieli w razie niewypłacalności dłużnika.
W Sejmie RP trwają prace nad kompleksową nowelizacją kodeksu cywilnego - m.in spraw związanych z dziedziczeniem. Prace zaplanowano na 10 lat (DZIESIĘĆ LAT) ! Ludzie ! Ile samobójców, tragedii, cierpień do czasu uchawlenia tych zmian ?
Czy na okres do tych zmian nie wprowadzić przepisów przejściowych, które zobowiązywały by WIERZYCIELI do ujawnienia zobowiazań dłużników w ciągu 180 dni po ich śmierci do właściwego sądu. Wtedy spadkobiercy przystąpili by do spadku świadomie kalkulując, że mieszkanie spadkodawcy warte jest 200 tys. zł, a ujawnione długi wynoszą 60 tys. zł. Kto przyjmie spadek płaci długi.
W artykule „TRZY KROMKI CHLEBA” - Albert nigdy nie znał i nie widział matki. Nie płaciła ona na niego alimentów. O śmierci dowiedział się od urzędnika gminy, ale jako górnik nie mógł przypuszczać (nie wiedział – jak 90 % polaków), że odpowiada za jej długi. Tak notabene: dlaczego wierzyciel niepotrąca z długu należnych alimentów wraz z odsetkami jemu należnych – co On też nie jest wierzycielem ? Znam i inne koszmarne przykłady, rodzina zmarłego do prawnuków odrzuciała notarialnie spadek (pierwsza linnia 150 zł każda kolejna po 2 razy drożej), zgodnie z prawem długi spadkowe przechodzą na nastepną gałąź rodową, gdy i ta powołana do spadku odrzuci to dług przechodzi na nastepną.
PYTANIE: ILE ZAROBIĄ NOTARIUSZE ? CZY DŁUGI ODZIEDZICZĄ ADAM I EWA ?
W prawie anglosaskim za długi zmarłego odpowiadają ci co otrzymali od spadkodawcy majątek i tylko do jego wartości. Proste ??? W naszym kraju umiera babcia, która miała rentę 600 zł, a okazuje się, że kredytów zaciągneła 250 tys. zł. Z karnymi odsetkami po kilku latach procesowych 500 tys. zł i niczego nieświadomi członkowie rodziny są „UGOTOWANI” na całe życie. Nikt, żaden sąd nie zapyta jak to było możliwe dać babcinie z 600 zł renciną ćwierć miliona kredytów. A dzieci, wnukowie, a jakże komornik, windykacja do końca życia. A co zrobić z poręczeniem przez zmarłego kredytu, długu, weksla ? Tego NIKT NIE REJESTRUJE ! Nawet przy maksimum dobrej woli żaden spadkobierca w 180 dni tego nie ustali. Wierzyciel zgłosi swoje pretensje PO TYM TERMINIE – spryciula !
Szansa, że ty czytelniku nie zostaniesz dotknięty tym problemem jest mniejsza jak wygranie szóstki w lotto. OSTRZEGAM !!! Reklamy w telewizji KREDYTY DLA SENIORÓW, cwane agencje pośrednictwa finansowego – fałszujące podżyrowania kredytów przez osoby starsze – dla swoich klientów,”doradcy” finansowi udzielający milionowych kredytów na zakup akcji debiutujących na GPW spółek, i wszystko to bez ujawnienia w Bankowym Informatorze Kredytowym czy innych rejestrach, a wiedzę o tym spadkobierca przejmie po 181 dniu od śmierci z żalu nie utulonego.
Ten artykuł dedykuję nie tym co już stracili -oni już wiedzą.
DEDYKUJĘ TOBIE BYŚ WIEDZIAŁ. BYŚ UNIKNĄŁ FINANSOWEJ (i nie tylko) ŚMIERCI.
ROMAN SKLEPOWICZ