Nie, nie dam się wpuścić w "kanał" poważnego traktowania afery wokół "ustawy hazardowej".
Nie obchodzi mnie los winnych/niewinnych ministrów i ich kolesi. Mają problem !!!
To ich problem, na który zapracowali latami przyzwolenia na złe, nieprecyzyjne, dowolnie interpretowane, antyobywatelskie prawo.
Ja -czy MY-mamy się przejmować faktem czy CBA miało prawo czy nie, ministrowie są winni czy nie, Premier RP to fajny premier czy nie ?
Jak to samo CBA załatwiło jak "chłopa w sądzie" Leppera to było ok . Choć autorytety prawa głośno zwracały uwagę, że premier stosownie do ustawy o CBA nie wydał stosownych przepisów prawa do czego go zobowiązywał art 24 ust. 5 wspomnianej ustawy. Do tego chórku ochoczo dołączali dzisiejsi aktywiści PO.
I co ??? Gdy doszli do władzy rówinież art. 24 ust. 5 nie doczekał się stosownych decyzji rządowych.
I dobrze WAM tak pyszni rządzący. Nosił wilk razy kilka. W ogóle was nie żałuję.Bo mi nie o was chodzi. Ja znam setki, żeby nie powiedzieć tysiące przypadków, gdzie urzędnicy/funkcionariusze państwowi wykorzystują brak przepisu lub jego niezdefinniowaność przeciwko obywatelowi Naszego Państwa.
Jednoosobowe pomówienie, donos, głupawa prowokacja, wyrwany z kontekstu podsłuch, nakłanianie/przymusznie świadka do obciążenia "ewentualnie" podejrzanego sieją skazującymi wyrokami. O tysiące tych obywateli mi chodzi.
Ostatnio pan Adam - oskarżony i aresztowany o przestępstwo kryminalne dostał od prokuratora propozycję obciążenia prezydenta miasta Krakowa - Majchrowskiego w zamian za zwolnienie z aresztu. Honorowy pan Adam odmówił, a gdyby NIE ???? A ile takich Adamów "na zamówienie " funkcionariusza państwowego zgodziło się i "zrodziło" kolejną tragedię ludzką. (krakowski Prezydent nawet nie wie, że jego los przez chwilę był w rękach p. Adama.)
W aresztach i więzieniach siedzi tysiące Polaków, którzy "przyznali" się do niepopełnionych przestępstw, zostali oskarżeni przez "skruszonego" przestępcę, wmanipulowani w przestępstwo przez organa ścigania, bądź skazani przez sądy na podstawie sfabrykowanych dowodów.
ZA ICH LOSEM SIĘ UJMUJĘ, Ą NIE ZA LOSEM NIEBIEDNIUTKICH MINISTRÓW !!!!
(notabene: fajne to państwo, w którym Premier i Szef tajnej policji zastawiają na siebie wnyki. Kafka to pikuś).
II. Premier wyrzucił na zbity pysk wielu ministrów żegnając ich słowami "że ma do nich wielkie zaufanie" - to dlaczego ich wyrzucił ?? Nigdy nie zgodzę się być u niego ministrem !!!
|